Dan Ariely obala popularne przekonanie, że my ludzie zachowujemy się racjonalnie.
Wybrane myśli dotyczące edukacji:
Czy mądrym posunięciem będzie przeznaczenie na edukację większych środków? Taka sama wątpliwość dotyczy testów: testy przeprowadzamy już bardzo często, a większa ich liczba raczej nie poprawi jakości edukacji.
Jak możemy ulepszyć system edukacji? Po pierwsze, powinniśmy dokonać rewizji programów szkolnych i powiązać je w bardziej oczywisty sposób z celami społecznymi (eliminacja biedy i przestępczości, przestrzeganie praw człowieka i tak dalej), celami naukowymi (oszczędność energii, badanie kosmosu, nanotechnologia) i celami zdrowotnymi (leki na raka, cukrzycę , nadwagę), na których zależy nam jako społeczeństwu. Dzięki temu uczniowie, nauczyciele i rodzice będą mogli dostrzec większy sens w edukacji i zyskać większą motywację. Powinniśmy też popracować nad ty, by edukacja stała się celem samym w sobie, i przestać mylić liczbę godzin, które uczeń spędza w szkole, z jakością wykształcenia, jakie otrzymuje. Dzieci emocjonują się wieloma rzeczami (na przykład baseballem), a wyzwaniem dla społeczeństwa jest sprawienie, żeby chciały wiedzieć tak dużo o laureatach Nagrody Nobla, ile teraz wiedzą o baseballistach. Nie twierdzę, że zwiększenie zainteresowania społeczeństwa edukacją jest proste – ale jeśli nam się to uda, korzyść będzie ogromna.